arnold napisał:

Warto podawać precyzyjniej lokalizację, zwłaszcza w gęstej zabudowie.
Czyli ulica, piętro. Czy i jaka antena.

U mnie Wólka Radzymińska 15 km do nadajnika, Z anteną ATK10 umieszczona w paraboli 110 cm.
Na linuxie.

Wielkość pliku testowego      2.0 MB
Czas trwania testu     19 s
Przepustowość w warstwie aplikacji     833.45 kilobitów/s
Szacowana przepustowość w warstwie transmisji IP     975.14 kilobitów/s
Szacowana przepustowość łącza radiowego EVDO     1228.80 kilobitów/s

Ostatnio, po sobotnio-niedzielnym załamaniu (remont nadajnika?) obserwuję lekką ale widoczną poprawę. Także w godzinach szczytu.

Wychodzi u mnie dość dobrze, dlatego odradzanie Sferii uważam za nieporozumienie. W wielu miejscach może być wybawieniem.
Co nie znaczy, że w innych też musi działać.

parter, kamienica

nie mam szans aby "zobaczyć" bezpośrednio AP i skierować na niego antenkę... Czy ma ktoś podobne problemy i wie co z tym robić???

Ok. Zakładając, że problem rozłączania to sprawa drugorzędna, sygnał jest max., więc jak zwiększyć transfer...........?

Dodam jeszcze, że jakieś 2 miesiące temu wszystko chodziło ładnie i nawet bez antenki. Co prawda rozłączało czasem, ale transfer był OK. A teraz to nie wiem co się stało ??? Czyżby za dużo USERÓW podpiętych pod AP w mojej okolicy i są przeciążone ???? W taki przypadku firma Sferia jest niepoważna, gdyż idzie na ilość, a nie troszczy się o jakość...

arnold napisał:

A czy w konfiguracji modemu nie zaszły jakieś zmiany? Powinien być ustawiony na EVDO only.
Ja na taką okoliczność mam skonfigurowany na 3 GB dysku XP i podpinam go gdy dzieje się coś niedobrego. W ten sposób wykluczam usterkę konfiguracji lub systemu.
Może warto spróbować przywrócić system z tamtego dobrego okresu? Jeśli oczywiście był stworzony punkt przywracania systemu.

żadne zmiany nie zostały wprowadzone... sprawdzałem też na kompie stacjonarnym (bo tam też zrobiłem instalkę) i to samo...
instalowałem na innym lapku i to samo Jestem w kropce...

mam modem LG (Axsesstel) - szare pudełeczko

arnold napisał:

Jeszcze sprawa zapchanych łącz nadmiarem abonentów.
Łatwo to zweryfikować łącząc się późną nocą lub rano. U mnie szczyt to godziny 17-22.
Jeśli zawsze jest to samo należy szukać innej przyczyny.
W skrajnym przypadku można modem sprawdzić w Salonie Sferii na Dzielnej. Pewnie dobrze mieć komplet, z kablem gdyby miało się okazać, że to wina kabla.

W tych godzinach co napisałeś to chodzi jeszcze gorzej... Tak jak wcześniej napisałem moje optimum, czyli te... 40kilobitów/s uzyskałem z rana. W godzinach popołudniowych i wieczornych jest problem żeby sprawdzić pocztę email na którymkolwiek portalu...

Modem był nieruszany, raczej wątpię żeby się uszkodził mechanicznie... A taki nagły spadek transferu nastąpił ni z tego ni z owego... ot tak sobie jakies 2 miesiące temu... Obudziłem się rano, odpalam kompa i ZONK.......... Wtedy zacząłem szukać przyczyny problemu i oczywiście pierwsze co, to zacząłem szukać czy czasem ktoś nie ma podobnego przypadku jak ja i tak oto trafiłem przez GOOGLE na "forum bez kabli". Tam dowiedziałem się, że to nie tylko ja się borykam z takim problemem, ale wielu użytkowników, którzy podobnie jak ja nie wiedzą co się stało... PRZESZUKAŁEM SETKI POSTÓW NA RÓŻNYCH FORACH i nadal nie uzyskałem odpowiedzi, podobnie jak w BOK. Jedyne co to wypowiedzi zdenerwowanych osób, którym NIKT NIE POTRAFI POMÓC. Nie każdy się zna, nie każdy ma czas na eksperymentowanie, a płacić trzeba. Jeżeli ma ktoś jakieś panaceum na ten problem to pisać, bo to trzeba jakoś rozwiązać dla dobra nas wszystkich.

Dziwna sprawa.. sprawdzałem w różnych lokalizacjach (na Mokotowie) i to samo... Z dnia na dzień sie tak zrobiło.. Identyczna sytuacja, jak u wielu osób, które opisują ten problem na "forum bez kabli".. BOK nie reaguje, najwidoczniej ma to daleko w poważaniu, bo były telefony do nich, był wykonany test łącza, problem nadal istnieje... Mieli wysłać jakieś pismo i nie ma do dzisiaj... Co jest grane ??????
Przecież nie każdy ma czas dzwonić do nich i jeździć tam bo są ważniejsze rzeczy na głowie, takie jak np. praca......

arnold napisał:

Czyli jeszcze nie odwiedzałeś serwisu?
A ja dziś byłem, chciałem zakupić konektor do Axesstela. Niestety nie mają takich.
Można kupić antenkę i z jej kabla zrobić zrobić konektor. Łączny koszt takiej zabawy to ok. 70 zł.
Przy okazji od serwisanta dowiedziałem się, że Sferia nie chce instalowania anten dodatkowych, także zewnętrznych. Potwierdziły się sygnały z innych for.


Forum zaczęło się robić blogiem Rascala.
Uważam, że samo ględzenie zamiast działania nic nie da.
Przytaczanie statystyk z innych for jest zapewne prawdziwe.
Takie same wnioski można wysnuć z odwiedzin w szpitalu. 95 % społeczeństwa to ludzie chorzy i umierający.
A wciskanie dziecka w brzuch, że każdy kto dobrze się wypowiada o Sferii to naganiacz, poganiacz czy obciągacz uważam za mało grzeczne.

Forum powinno rozwiązywać problemy. Tu powinna odbywać się burza mózgów. A nie jojczenie.

Na Twoim miejscu Rascal odwiedziłbym Sferię w jej mateczniku i zażądał albo dobrej usługi, albo rozwiązania umowy. A forum-blog bym zamknął i założył z prawdziwego zdarzenia blog.

Blog cierpiętnika ze Sferią w tle.

Po pierwsze NIE każdy ma czas tak jak ty łazić i prosić po serwisach żeby coś z tym zrobili... Wystarczy że było dzwonione do nich i do tej pory nic! Standardowa ich wymówka: "remont nadajników", ale nie powiedzą gdzie bo to niby tajne (śmiech...), mieli wysłać pismo, na które już czekem 2 tygodnie i nic.. Firma się mieści w Wawie, ja mieszkam w Wawie, więc wysyłka nawet zwykłego listu max. kilka dni... Z tego co czytałem, to nawet wizyta na ul. Dzielnej nie wiele pomaga, wiec szkoda fatygi...
Po drugie dlaczego ja musze dbac o to zeby net mi chodził sprawnie i ładowac sie w dodatkowe koszty, typu zakup jakichś antenek, konektorów, itp. Mam inne wydatki, niż sponsorowanie Sferii.
Po trzecie jak ja bym zalegał z wpłatą chocby za 2 miesiące to juz bym miał naliczone odsetki lub komornika w domu, a jak oni od 2 miesiecy nie potrafia dostarczyc normalnego neta (taki jaki byl na poczatku) to nic sie nie dzieje ????

Ich obowiazkiem jest przyjsc, przeprosic klienta i niezwlocznie usunac problem i ew. zwrocic pieniadze za okres kiedy neta faktycznie nie bylo.

Bo te czcze zapowiedzi ze strony BOK są śmieszne. Bądźmy poważni. Jest wolny rynek i klient ma też prawo !!!

NIE WYWIĄZUJĄ SIĘ Z UMOWY, WIĘC JA SMARUJE IM DUPSKO W NECIE I OSTRZEGAM, ABY KAŻDY MIAŁ ŚWIADOMOŚĆ USŁUG I ZACHOWAŃ  ZE STRONY SFERII.

MAM PRAWO DO SWOICH POGLĄDÓW I NIKT MI TEGO NIE ZABRONI, TAK SAMO JAK SFERIA LECI W KULKI............

JESZCZE RAZ POWTÓRZE: Ludzie SFERIA to shit do n-tej potęgi.

JA CHCE ZERWAĆ TĄ UMOWĘ Z ICH WINY, BO TO ONI SIĘ NIE WYWIĄZALI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CZEMU NIE CHCĄ SIĘ NA TO ZGODZIĆ ??????????????????????

Genowefa napisał:

I to wam powiadam JA, Wasz WIELKI MODERATOR!

jeszcze ci sie nie znudziło to podszywanie ???? Nie przekonasz ludzi do tego dziadostwa... Jeden wielki SYF ta SFERIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Chyba trzeba będzie ciebie jednak zBANować